24 grudnia 2015

I'm dreaming of a white christmas

I'm dreaming of a white christmas. Niestety ta piosenka pasuje do tegorocznych świąt jak ulał, a ja tak bardzo chciałabym mieć białe świeta...  Najważniejsze jednak, że zdążyłam z pierniczkami i życzeniami dla Was.

Czytaj więcej

20 grudnia 2015

It's beginning to look a lot like Christmas

It's beginning to look a lot like Christmas, e verywhere you go. T a świąteczna piosenka ostatnio cały czas za mną chodzi. Normalnie depcze mi po piętach. Krok w krok. Jutro przy pieczeniu świątecznych ciasteczek na pewno będzie pobrzmiewać

Czytaj więcej

17 grudnia 2015

Ozdoba z retro bombek

Za niecały tydzień święta. Czas przyśpieszył niemiłosiernie. Mieszkanie przystrojone. Choinka stoi przyodziana w błyskotki. Większość przysmaków już przygotowana czeka w zamrażarce. Co roku wcześniej kleję uszka i pierogi, by potem dzień przed

Czytaj więcej

6 grudnia 2015

Coraz bliżej święta i przedpremierowa odsłona starej szafki

Witam moi kochani. Kto mnie zna ten wie że uwielbiam grudzień i tą całą magiczną otoczkę związaną z radosnym oczekiwaniem. Dziś chciałabym Wam pokazać troszkę świątecznych inspiracji z mojego domu, a także tajemniczą, starą

Czytaj więcej

30 listopada 2015

Kalendarz adwentowy i garść świątecznych inspiracji

Moi drodzy odliczanie czas zacząć.Z tego powodu także i u mnie zagościł a raczej zagościły dwa kalendarze adwentowe.Pierwszy kalendarz to tzw. dietetyczny kalendarz adwentowy, ponieważ nie zawiera słodkości tylko odlicza czas oczekiwania na święta. Kalendarz ten jest po prostu nabazgrany przeze mnie na ścianie pokrytej farbą tablicową w salonie. Zwieńczeniem natomiast jest gwiazda z papierowych słomek do napojów, nawleczona na drucik. A prezentuje się tak : Będę na nim wykreślać kredą upływające dni. Zero słodyczy , zero kalorii :) A obok stary dziadek do orzechów kupiony już jakiś czas temu na naszej bytomskiej giełdzie staroci. Kto był ten wie jakie cudowności można tam nabyć. Drugi kalendarz natomiast musicie mi wybaczyć, bo jest to gotowiec zakupiony na allegro jeszcze z tamtego roku. Ja wiem że to jest karygodne i niewybaczalne :) ale na swoje usprawiedliwienie mam to że wisi on w pokoju córki i zwyczajnie się jej podoba. Chciałam Wam też pokazać trochę moic

Czytaj więcej

21 października 2015

Scandi obrazki z drewnianych podkładek

Tak naprawdę, to nie miałam pomysłu na tytuł dzisiejszego posta, bo nawet nie wiem co to dokładnie jest i do czego miało służyć. Ale może zacznę od początku. Parę dni temu wpadłam na chwilkę do zaprzyjaźnionego komisu typu (od igły po

Czytaj więcej

11 października 2015

Półka na ręczniki z lat 60-tych

Dziś przedstawiam Wam półkę na ręczniki która pochodzi z lat 60-tych, tak przynajmniej zapewniał mnie sprzedający. Kupiłam ją w czerwcu na olx-ie. Musiała oczywiście swoje odstać i nabrać mocy urzędowej zanim przy niej cokolwiek

Czytaj więcej

30 września 2015

Lisek kontra Chesterfield

Kochani, muszę się Wam pochwalić moim nowym nabytkiem. Jest to kultowy fotel z lat 70-tych projektu Hanny Lis typ 300-190, znany także jako Lisek lub Śnieżnik. Fotel kupiłam od pewnej kobiety, która trzymała go na działce. Kosztował mnie całe 45zł i jak

Czytaj więcej

27 września 2015

Szybkie , jesienne DIY

Dzisiaj przepis na szybkie, jesienne DIY . Potrzebne będą : Szyszki różnych rozmiarów i rodzajów Pistolet i klej na gorąco Koło styropianow Farba czarna

Czytaj więcej

6 września 2015

Gramofon Bambino 2

Dziś przedstawiam Wam kochani obiecany w poprzednim wpisie gramofon Bambino, prezent od wujka, który ma takie same zamiłowania do staroci jak ja:) Jak udało mi się sprawdzić wersja WG 262 produkowana była w 1969 roku przez Łódzkie Zakłady

Czytaj więcej

20 sierpnia 2015

Taboret medyczny od wujka

Hej kochani. Jestem z powrotem w domu, choć jeszcze na urlopie. Nadrabiam zaległości blogowe, bo trochę się tego nazbierało. Zaglądam do Was i sama też chciałabym się czymś pochwalić, ponieważ z urlopu nie przyjechałam z pustymi

Czytaj więcej

26 lipca 2015

Ślicznotka z Prl-u

W końcu Ją mam.Wymarzona i wyczekana ślicznotka  z epoki prl-u, a mowa tu o pięknej komodzie z Głuchołaskich Fabryk Mebli. Zawsze marzył mi się taki mebel z rozkosznie rozkraczonymi długimi nóżkami, a marzenia się spełniają.

Czytaj więcej

5 lipca 2015

Stara , nowa waga

Dziś krótko i na temat, czyli metamorfoza starej wagi którą mogliście wcześniej oglądać TUTAJ . Oczyściłam ją starannie i pomalowałam na śliczny pastelowy błękit. Dorobiłam też miseczkę ze starego kuchennego naczynka i powiem Wam

Czytaj więcej

28 czerwca 2015

Gwiezdnie,poduszkowo

Witam Was w ten deszczowy, niedzielny dzień. Pada i pada przez cały dzień, a jak nie pada to siąpi. Z tego wszystkiego zasiadłam do maszyny, co mi się niezwykle rzadko zdarza i uszyłam, a raczej przerobiłam poszewki na poduszki.

Czytaj więcej

14 czerwca 2015

Skrzynki po owocach DIY

Wiem, że temat przeróbki skrzynek po owocach był już wielokrotnie przez Was przedstawiany i omawiany. No ale cóż miałam zrobić, gdy razu pewnego mój M wrócił z wieczornego spaceru z psem ze

Czytaj więcej

3 maja 2015

Metamorfoza sypialni.

Długo wyczekiwana i wiele razy przeze mnie zapowiadana metamorfoza sypialni właśnie się dokonała.Jestem bardzo zadowolona i ogromnie szczęśliwa, bo wreszcie to pomieszczenie wygląda dokładnie tak jak chciałam. Jest jasno,

Czytaj więcej

19 kwietnia 2015

Szafka nocna gotowa i do tego jeszcze lampa.

W zasadzie, to szafka była już ukończona przed świętami , ale jak to zwykle u mnie bywa nie było czasu, żeby się nią pochwalić. A to święta, a to praca. Potem brak słońca, a wiadomo jak wychodzą fotki jak go nie ma. Ale obiecałam, że ją pokażę i

Czytaj więcej

4 kwietnia 2015

Happy Easter

W nawale sprzątania i gotowania wpadam na momencik życzyć Wam Zdrowych, Pogodnych Świąt Wielkanocnych, spędzonych miło w rodzinnym gronie.Wielu radosnych chwil, a przede

Czytaj więcej

17 marca 2015

Przedświąteczne klimaty

Wypowiadam wojnę zielono-żółtym,plastikowo-tandetnym kurczaczkom, jajeczkom i im podobnym masowo produkowanym w wiadomym kraju ozdobom.Uważam, że takowe zamiast zdobić, działają na niekorzyść naszemu

Czytaj więcej

6 stycznia 2015

Różne DIY i obiecana taca.

Witam Was pierwszy raz po świętach. Dziś u mnie cały dzień pięknie świeci słońce, przez to zaraz po przebudzeniu miałam tylko jedną myśl- robić zdjęcia. Komfortowa sytuacja, dawno takiej nie miałam Nie dość, że wolne,to jeszcze słonecznie.Także w dniu

Czytaj więcej