Taka oto stara, metalowa taca. Niebiańsko błękitne vintage i tyle. No i może jeszcze to, że kosztowała tylko 5zł. Uwielbiam takie znaleziska. Niby drobnostka, a cieszę się nią jak dziecko.
Ostatnim razem pokazywałam Wam co upolowałam na Bytomskim Jarmarku Staroci. Uchyliłam też rąbka tajemnicy zdradzając, że kupiłam coś jeszcze. A więc to "coś jeszcze", to wielgachny, drewniany sznur korali. Bez mała dwumetrowy. Jak
Wszystkie zdjęcia na tym blogu są mojego autorstwa chyba, że zaznaczę inaczej. Nie zgadzam się na ich kopiowanie i rozpowszechnianie. Proszę uszanuj moją pracę .