Półeczka jest ze sklejki i oryginalnie miała szary środek z szarymi rantami. Z czasem znudziła mi się ta szarość. Zapragnęłam dodać jej troszkę koloru. I jak to w życiu bywa okazja pojawiła sie bardzo szybko, a wszystko to za sprawą kaczek.
Kaczki a raczej okleinę w te piękne, dzikie ptactwo dostałam od mamy. Z czeluści swej szafy wygrzebała mały jej kawałek. Gdy tylko ją zobaczyłam, wiedziałam gdzie ją wykorzystam.I do tego ten głęboki, butelkowo-zielony kolor. Umarłam z zachwytu, potem zmartwychwstałam i zaczęłam działać.
LIFTING PÓŁKI Z SIECIÓWKI KROK PO KROKU.
Na sam początek wybiłam tył półki, czyli tzw. plecy, żeby było łatwiej je obkleić. Boki ze sklejki pomalowałam szybkoschnącą lakierobejcą Altax. Dzięki temu zabiegowi tandetna sklejka wygląda jak szlachetne drewno. Przypomina mi teraz obudowy ze starych, głośników audio vintage.
Lakierobejca wyschła naprawdę błyskawicznie. Pół godziny i mogłam przystapić do dalszych prac.
Ranty domku pomalowałam farbą akrylową w zielonym kolorze.Wykorzystałam do tego gąbeczkę do naczyń, którą delikatnie dociskałam by farba sie nie rozpłynęła.
Na koniec obkleiłam tył domku w dzikie kaczki i finito:)
Półka zawisła na starym miejscu w syialni.
Mogę ja podziwiać zaraz po przebudzeniu.
Macie też podobne półeczki? Jeśli tak to nie wahajcie sie ich zliftingować. Pozdrawiam i do następnego.
Adriana.
23 komentarzy
Mam taką półeczkę z tego samego sklepu :-). Też mam na nią pomysł i jak zrealizuję to pokażę. Twoja odnowiona półeczka wygląda świetnie. Pozdrawiam :-).
OdpowiedzUsuńJak ją zliftingujesz, koniecznie się pochwal.Pozdrawiam serdecznie.
UsuńBardzo udana przeróbka.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
Też nie mogę się przestać zachwycać.
UsuńWow - genialna jest teraz! :D
OdpowiedzUsuńTe kaczki są wspaniałe! Nie dziwię się Twojemu zgonowi ze szczęścia, a potem zmartwychwstaniu! :D Miałabym tak samo!
Jestem niczym Jezus hihi
UsuńPółeczka wygląda teraz bosko, ta zieleń jest obłędna. Motyw kaczek dodaje jej uroku i oryginalności. A poza tym jest bardzo fotogeniczna :)
OdpowiedzUsuńNo na widok tej zieleni aż mam ciary:)
Usuńrewelacyjnie się prezentuje
OdpowiedzUsuńŚwietna metamorfoza :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Poleczka wyglada teraz bardzo fajnie :)
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze,że półka po Twoich przeróbkach prezentuje się znakomicie! Na pewno przyciąga wzrok, a chyba oto chodziło!
OdpowiedzUsuńO to właśnie chodziło, żeby nie można było oderwać od niej wzroku;)
UsuńPo przerobieniu jest fantastyczna. Świetnie, że czasem można zrobić z tego, co się w domu znajdzie takie cuda.:)
OdpowiedzUsuńTak myslę o chyba to jest pierwsza nowa rzecz jaką przerobiłam bo zazwyczaj są to starocie.
UsuńTrochę pomyśleć i zmienić wygląd.Super wygląda.Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńRewelacja, odrobina pracy i dobry pomysł i mamy nowe życie dla półki. Podziwiam
OdpowiedzUsuńPiękna! Świetna robota :D
OdpowiedzUsuńWspaniała metamorfoza! To tło w kaczuszki jest piekne.
OdpowiedzUsuńEfektowna metamorfoza, taki kącik natury we wnętrzu.
OdpowiedzUsuńSuper:) bardzo mi się podoba... i bardzo inspirujący pomysł :)
OdpowiedzUsuńooo tak - teraz wygląda zupełnie inaczej :)
OdpowiedzUsuńI bardziej mi się podoba - nie jest taka bezpłciowa.
Teraz ma jaja :)